Objętość ładowni Berlingo Vana wynosi 3,3 m sześc. i jest większa niż w innych modelach - Kangoo 3,0 m sześc., Doblo z krótkim rozstawem osi i Caddy po 3,2 m sześc. Jednak pod względem ładowności 626 kg Berlingo 1.6 HDi 75 KM pozostaje w tyle za konkurentami z silnikami o podobnej mocy. I tak Caddy 1.9 TDI 75 KM może udźwignąć 646 kg, Kangoo 1.5 dCi 70 KM - 650 kg, zaś Doblo 1.3 Multijet 75 KM - 730 kg. Jedynie bliźniak, czyli Peugeot Partner Furgon Origin, ma gorszą ładowność, 600 kg. Wzięliśmy pod uwagę odmiany o standardowej ładowności, czyli takiej jak w testowanym Berlingo. Poza tymi parametrami w codziennej eksploatacji liczy się zwrotność. Berlingo zawraca na 11 m, podczas gdy Caddy na 11,1 m, a Kangoo tylko na 10,7 m.

Ładownia jest oświetlana, w podłodze ma uchwyty do mocowania ładunku. Boczne drzwi przesuwne z prawej strony. Obecnie w sprzedaży z silnikiem 75 KM są tylko auta w podstawowej wersji wyposażenia. Nasza redakcja do jazd próbnych otrzymała taki egzemplarz, ale doposażony. W bazowym Berlingo dostępnym w polskich salonach nie jest oferowana wykładzina podłogi ładowni z PCV, którą miał testowany egzemplarz. Drzwi wymagają dołożenia 1.000 zł netto.

Apetyt na olej napędowy 75-konne Berlingo przejawia umiarkowany. Według fabrycznych danych na 100 km potrzebuje średnio 5,8 l ON; w naszym teście niewiele przekraczało tę wartość. Niektórzy rywale są oszczędniejsi. Wprawdzie VW Caddy pali 6,0 l, ale np. Fiat Doblo i Peugeot Partner po 5,4 l, a Renault Kangoo 5,3 l.

Fotel kierowcy przypadł nam do gustu - wygodny, wyprofilowany, z dobrym trzymaniem bocznym. Do tego dwupłaszczyznowa regulacja ustawienia kierownicy i skuteczne jej wspomaganie. Skrzynia 5-biegowa manualna dobrze pracuje, przełożenia wchodzą gładko. Spasowanie elementów kokpitu porządne, nic się nie odzywa na kocich łbach. Dobrze, że został przełamany monopol plastiku i odrobina miękkiej, tekstylnej tapicerki znalazła się na podłokietnikach w drzwiach. To wszystko sprawia, że prowadzi się Berlingo z przyjemnością.

Praktycznie wszystkie sprzedawane w Polsce Berlingo mają Extenso, czyli dwumiejscowe, wielofunkcyjne siedzenie dla pasażerów. W podstawowej wersji trzeba dopłacić za nie 950 zł netto, w Pack jest seryjne. Można łatwo podnieść obydwa siedziska pasażerów do pionu i wstawić spory pakunek z przodu. Kolejny wariant - kładzie się oparcie środkowego fotela i mamy stolik. A pod środkowym siedzeniem znajduje się całkiem spory schowek.

Zalety: Duża ładownia. Regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach. Wygodny fotel kierowcy. Praktyczne siedzenia pasażerów Extenso. Szerokie listwy ochronne na nadwoziu.

Wady: Z silnikiem 1.6 HDi 75 KM tylko uboga wersja podstawowa. Ładowność mniejsza niż u konkurentów. Brak jednego dużego schowka w kokpicie.